Procesja na rowerze:)
Czwartek, 30 maja 2013 | dodano:31.05.2013
km: | 101.30 | czas: | 03:22 | km/h: | 30.09 | ||
Pr. maks.: | 55.70 | Podjazdy: | m | Rower: | Zarri |

W Zbydniowie pięknie dekorują obejścia:)© gulik
Trasa (mapa nie działa)- Stalowa Wola Sandomierz- Lenarczyce- Nasławice- Sandomierz- Stawola Wola.
PIERWSZA SToWKA W TYM SEZONIE!!!!!!!!!!!!!!!!
Boże Ciało- nie będzie zdjęć z procesji, ale z wycieczki, która swój finał miała mieć w Sandomierzu:) Jednak sytuacja nagle się zmieniła i postanowiłem nie nawiedzać podwórka Ojca Mateusza, a odwiedzić Nasławice, gdzie wywołałem mocne zdziwienie i entuzjazm domowników, którzy ugościli strudzonego pielgrzyma:) Dziękuje:)
Tam jechało się wybornie- prędkość pomiędzy 35 a 40 km/h:) Normanie Express:) Lekkie słonko, wiatr w plecy- jechałem jak żaglówka:)
Powrót: lekko w deszczyku, wiatr w twarz,jazda powoli bo nogi siadły za Gorzycami i wlokłem się gwarantowaną prędkością 25km/h. I w każdej miejscowości postój, żeby odpocząć- typowa osobówka:):)
Konkluzje: czasem warto kogoś zaskoczyć i zrobić niespodziankę, mimo deszczyku i zmęczenia satysfakcja gwarantowana! Oby więcej takich wyjazdów:)

Droga płaska jak stół- tu się leci jak śrut za wróblem:)© gulik

Komputer pokładowy nie kłamie:)© gulik

Witamy:)© gulik

Piękny Sandomierz, popatrzeć zawsze można:D© gulik

Ach, co to będzie za wesele... Rakiety nie było:P© gulik

Sandomierskie sady:)© gulik

Foto zagadka+ gdzie stoi ta kapliczka© gulik

Wyczekiwany cel!© gulik