Jesienne klimaty
Niedziela, 23 września 2012 | dodano:23.09.2012
km: | 63.50 | czas: | 02:57 | km/h: | 21.53 | ||
Pr. maks.: | 68.40 | Podjazdy: | m | Rower: | Kross City Rider |
Pierwszy dzień jesieni... należało jej poszukać dokładniej niż tylko w kalendarzu. Jedziemy!!!
Aby trasa w te strony nie była monotonna (zawsze jadę tędy jedną drogą, to więcej czasu poświęciłem na gmeranie po Sólcy. Od jakiegoś czasu chciałem zwiedzić te tereny i w końcu się udało:) Wioseczka jest dobrze ukryta między pagórkami i nie widać jej z drogi na Kalwarię. A przy okazji zawitałem tradycyjnie na wspomnianą już Kalwarię, z której zjechałem niebieskim szlakiem do Huwnik przekraczając Wiar jadąc w wodzie po betonowych płytach- miodzio:) A pod wieczór zaczęło robić się chłodno, więc trzeba było kręcić mocniej dla rozgrzewki:)
Rozgrzwka była również potrzeban dla nowiuśkich opon i obręczy dwukomorowych, które zamontowałem wczoraj przed rajdem po Przemyślu na okazję dnia bez samochodu. Wrażenia z jazdy: koła prezentują się elegancko, jednak przez cały czas jazdy, miałem dziwne wrażenie jakby ktoś posmarował mi opony klejem... cosik się opornie toczyło:) A może to tylko moje oporne kręcenie nogami...:) Ech:):):)

Pola w okolicach Sólcy© gulik

Zapaść...© gulik

Piękny zjazd ze Sólcy do Sierakość© gulik

Jesienny Wiar w Nowosiółkach Dydyńskich© gulik

Pakujemy pod góreczkę...:P© gulik

Rzut oka na okolicę...© gulik

...i jazda w klimatyczną dróżkę© gulik

Na dróżkach© gulik

Czarujący jesienny zachód słońca© gulik

A przed nami nieznane...© gulik

Przekraczanie Wiaru w Huwnikach© gulik

Promyki słońca nad Huwnikami© gulik

I została tylko śiwatłość:P© gulik

Jesień, ach to Ty...:)© gulik