Kalwaria- Bircza
Niedziela, 29 maja 2011 | dodano:31.05.2011
km: | 86.00 | czas: | 03:20 | km/h: | 25.80 | ||
Pr. maks.: | 70.50 | Podjazdy: | 1100m | Rower: | Zarri |
No cóż... jak w ostatnią niedziele uderzyłem na Kalwarię. Jednak w przeciwieństwie do niej, ta ostatnia była nieziemsko zimna i pochmurna. Było mi obojętne czy spadnie deszcz czy nie- muszę jechać i tyle. Pojechałem... Na Kalwarii zatrzęsienie pielgrzymów, jakby odpust był w maju, ale to tylko złudzenie. Pokręciłem się trochę a to w kościele, a to w sklepie, a to na rozmowie z kierowcą jakiejś pielgrzymki i tak 45 minut zleciało na niekorzyść ogólnego czasu wycieczki (trwała ona 4, 5 godziny). Następnie przeniosłem się na nieznaną mi trasę do Birczy. Również tam czas leciał na postojach przy różnych ciekawych kapliczkach lub interesujących miejscach. Ale! Jechać, dojechałem i chyba to jest najważniejsze w tym temacie:)

W powietrzu wisiał jakiś skandal pogodowy, ale na szczęście nie wziąłem w nim udziału:)



Cerkiew św. Onufrego w Posadzie Rybotyckiej. Do 1692 była to cerkiew prawosławna, później greckokatolicka. Cerkiew należała do klasztoru bazylianów do XVIII wieku, później była cerkwią parafialną. Według tradycji w podziemiach cerkwi pochowano ostatniego prawosławnego władykę przemyskiego, Michała Kopystyńskiego, który zmarł w 1642 w Kopyśnie. Po wysiedleniu mieszkańców w 1945 cerkiew została zdewastowana i pozbawiona wyposażenia. Cerkiew stanowi Filię Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, otwartą jednak tylko w sezonie letnim. W innym przypadku klucze do cerkwi można otrzymać w jednym z pobliskich domów. Zob.: Wikipedia.



Wystarczyło, że się raz tamtędy przejechałem i patrzcie co się porobiło...© gulik
W powietrzu wisiał jakiś skandal pogodowy, ale na szczęście nie wziąłem w nim udziału:)

Zdjęcie z wycieczki rowerowej© gulik

Setra S 328 DT... Pozdrowienia dla kierowcy, który mijał podobny autokar Albatrosa w okolicach Marsylii.© gulik

Wiar w okolicach Posady Rybotyckiej© gulik
Cerkiew św. Onufrego w Posadzie Rybotyckiej. Do 1692 była to cerkiew prawosławna, później greckokatolicka. Cerkiew należała do klasztoru bazylianów do XVIII wieku, później była cerkwią parafialną. Według tradycji w podziemiach cerkwi pochowano ostatniego prawosławnego władykę przemyskiego, Michała Kopystyńskiego, który zmarł w 1642 w Kopyśnie. Po wysiedleniu mieszkańców w 1945 cerkiew została zdewastowana i pozbawiona wyposażenia. Cerkiew stanowi Filię Muzeum Narodowego Ziemi Przemyskiej, otwartą jednak tylko w sezonie letnim. W innym przypadku klucze do cerkwi można otrzymać w jednym z pobliskich domów. Zob.: Wikipedia.

Zdjęcie z wycieczki rowerowej© gulik

Lipna droga, ale w tle dębowy las...© gulik
![Do Sącza skoczę następnym razem:]](http://images.photo.bikestats.eu/zdjecie,600,185803,20110604,do-sacza-skocze-nastepnym-razem.jpg)
Do Sącza skoczę następnym razem:]© gulik